Turystyka górska

Najcięższą postacią choroby wysokościowej jest wysokościowy obrzęk mózgu. Najczęściej poprzedzany jest objawami ostrej choroby wysokogórskiej (AMS - Acute mountains sickness) takimi jak bardzo silne, uporczywe bóle głowy i wymioty. Jest uważany za jej schyłkowe stadium. Jednak trzeba mieć na uwadze także fakt, iż brak poprzedzających objawów nie wyklucza możliwości pojawienia się HACE.

Każdego roku na terenie Alp ginie w lawinach od 100 do 150 osób. W Polsce w wypadkach lawinowych ginie od jednej do kilku osób rocznie. Według statystyk IKAR ( organizacji skupiającej narodowe służby ratownicze), ponad 40 procent śmiertelnych ofiar wypadków lawinowych stanowią narciarze uprawiający narciarstwo wysokogórskie ( ski-alpinizm).

Międzynarodowa Komisja Ratownictwa Górskiego IKAR - CISA została powołana w 1948 roku. Jest największą na świecie organizacją zrzeszającą górskie służby ratownicze krajów Europy i Ameryki Północnej. W organizacjach tych działa blisko 50 tysięcy ratowników górskich, których głównym zadaniem jest niesienie pomocy osobom poszkodowanym na terenach górskich. W większości ratownicy działają jako wolontariusze - nie pobierają za niesiona przez siebie pomoc żadnych środków finansowych.

Wreszcie zima nadrobiła zaległości śniegowe. Zasypało całe Podhale. W Tatrach w sumie spadło ponad metr śniegu. Wzrosło zagrożenie lawinowe. Ze śnieżnego puchu cieszyli się narciarze, gdyż warunki narciarskie na wszystkich trasach zrobiły się rewelacyjne. Gorsze samopoczucie mieli turyści, którym zasypało szlaki. Wędrowanie stało się bardzo uciążliwe a na wysokogórskich szlakach wręcz niemożliwe. Na kilka dni ze śniegi odcięły możliwość dojścia do schroniska w 5-ciu Stawach.

Ratownictwo w innych pasmach górskich na terenie Polski

Tatry są najwyższym pasmem górskim na terenie Polski (są jedynymi górami o charakterze alpejskim), lecz nie jedynym, które przyciąga znaczną liczbę turystów. Niedługo przed jak i po II Wojnie Światowej odnotowano wzmożony ruch w innych pasmach górskich, coraz częściej zdarzały się wypadki, coraz więcej turystów potrzebowało pomocy. Stało się więc jasne, że Tatry nie są jedynymi górami, w którym fachowa pomoc ratownicza jest nieodzowna.

Podkategorie