Do wypadku doszło w minioną sobotę. 

Prywatny śmigłowiec stracił moc i wylądował na polu śnieżnym w pobliżu Chaty pod Rysami w Tatrach słowackich. Śmigłowcem podróżowały trzy osoby. Dwie z nich nie odniosły żadnych obrażeń. Trzecia osoba doznała urazu głowy i lekkich otarć ciała. Do momentu przybycia ratowników, podróżujący śmigłowcem pozostali pod opieką pracowników schroniska. W pobliżu Chaty pod Rysami wylądował śmigłowiec z lekarzem i ratownikami górskimi. Lekarz udzielił poszkodowanemu pierwszej pomocy. Następnie ranny został przetransportowany do szpitala w Popradzie.