Niestety mężczyzny nie udało się uratować. 

W piątek popołudniu (12.01.) do ratowników Grupy Beskidzkiej GOPR zgłosiła się kobieta z prośbą o pomoc. Jej mąż wybrał się na przejażdżkę skuterem śnieżnym w masywie Pilska w Beskidzie Żywieckim. Od dłuższego czasu nie było z nim kontaktu. Ratownicy rozpoczęli poszukiwania, natrafili na ślady skutera. W związku z tym, że wypadek zdarzył się po słowackiej stronie, o zdarzeniu poinformowali ratowników HZS. Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna jechał po stromym zboczu, a pojazd się na niego przewrócił. Jako pierwsi do poszkodowanego dotarli ratownicy z GOPR Beskidy i od razu rozpoczęli reanimację. Pomimo długiej walki nie udało się przywrócić czynności życiowych poszkodowanemu. Przybyli na miejsce ratownicy z HZS przeprowadzili niezbędne działania i przetransportowali ciało na dół.