Ostatni weekend był pracowity dla ratowników Horskiej záchrannej služby.

W sobotę (3.09.) pomocy potrzebował 34-letni polski wspinacz. Podczas wspinaczki na Wielicką Basztę, upadł i doznał kontuzji w okolicach barku oraz drobnych obrażeń. Na pomoc ruszyli ratownicy HZS na pokładzie śmigłowca. W tym czasie poszkodowany został opuszczony do podstawy ściany przez swoich kolegów. Ratownicy, po dotarciu na miejsce, udzielili pierwszej pomocy. Niestety ze względu na złe warunki pogodowe nie było możliwości podjęcia wspinacza przez śmigłowiec. Został więc przetransportowany na noszach do Śląskiego Domu. Stamtąd autem terenowym przewieziony do Starego Smokowca. 

W sobotę zgłoszono również zaginięcie turysty, o czym pisaliśmy tutaj i tutaj

W nocy 3/4 września Horska záchranna služba prowadziła akcję ratunkową w rejonie Gerlacha. Polska para turystów postanowiła zdobyć szczyt Drogą Martina. Schodząc wybrali drogę przez Przełęcz Tetmajera. Niestety utknęli w jednym ze źlebów. Ratownicy dotarli do 33-letniej kobiety i 52-letniego mężczyzny. Następnie techniką linową sprowadzili na dół. Przeszli Doliną Wielicką do Śląskiego Domu i samochodem terenowym przetransportowali do Domu HZS. Stąd para kontynuowała podróż na własną rękę. Akcja zakończyła się o 3 nad ranem.