Zimni ogrodnicy za nami, a tu ciągle pogoda nie rozpieszcza. Nadal jest zimno, pochmurno i mokro. Na niżej położonych szlakach, zwłaszcza na odcinkach leśnych, bywa że jest ślisko i błotniście. W wyższych partiach Tatr zalega jeszcze miejscami śnieg. Mogą występować tam również oblodzenia. Przechodząc przez płaty śniegu należy zachować szczególną ostrożność, ponieważ jest tam bardzo ślisko. Na graniach w wielu miejscach śnieg już stopniał całkowicie.

Jednak wybierając się w wyższe partie Tatr, w dalszym ciągu wskazane jest posiadanie sprzętu zimowego (raki, czekan, kask), należy umieć prawidłowo się tym sprzętem posługiwać!

Obok tego możliwe są burze, nagłe wiatry i walące się drzewa.

W przyrodzie natomiast wiosna w pełni.

Kwitną drzewo, jest coraz bardziej zielono i kolorowo, dość łatwo wytropić można łanie, lisy, a nawet wilki, świstaki i niedźwiedzie. Fruwają drozdy, kukułki, bociany i czaple. Zaobserwowano też orła przedniego.

Morskie Oko odmarzło 13-tego maja. Czarny Staw jeszcze jest zamarznięty w 70%. W rejonie Rysów wciąż panuje zima, a od Czarnego Stawu na szczyt szlak w 100% pokryty jest śniegiem.

I jeszcze jedna rzecz:

Ruszyła sprzedaż internetowa miejsc parkingowych na Palenicy Białczańskiej przed Morskim Okiem. E-bilety będą obowiązywały od 11 czerwca, ale nabyć je można wcześniej. Kupujące-bilet, turysta będzie miał zapewnione miejsce na parkingu, pod warunkiem, że dojedzie tam najpóźniej o godz. 8. Sprzedaż online na konkretny dzień będzie się odbywała do godz. 18 dnia poprzedzającego.

fot. baza zdjęć PG- Tatry, autor - Wiktor Palkowski

TPN zachęca też do nabywania biletów do wejścia na tatrzańskie szlaki – nie tylko do Morskiego Oka - drogą elektroniczną. Można to zrobić za pośrednictwem Internetu.

Pamiętajmy, że do każdej górskiej wycieczki trzeba się odpowiednio przygotować. Zachęcamy więc do odwiedzenia naszego górskiego sklepu. Jak pokazują bowiem cyklicznie omawiane tu kroniki tatrzańskich wypadków o tego typu zdarzenie trudno nie jest.

Im więcej obostrzeń jest zdejmowana, tym na tatrzańskich szlakach pojawia się coraz więcej turystów, a to automatycznie oznacza, iż interwencji ratowników pogotowia tatrzańskiego zdarza się coraz więcej – zasłabnięcia, zbłądzenia i kontuzje.

W najbliższych dniach, w naszych najwyższych górach przewidywane są opady i burze. Nie będzie to dobry czas na tatrzańskie wędrówki. Przed wyruszeniem na szlaki należy zapoznać się z aktualną prognozą pogody i w stosunku do niej tak planować wycieczki tak, by przed burzą dotrzeć do schroniska lub powrócić do miejsca zamieszkania.

Bartek Michalak

Źródła:
http://www.portalgorski.pl/,
http://sklep.portalgorski.pl/,
https://tpn.pl/,
http://www.topr.pl/
Tygodnik Podhalański,
Internet (ogólnie).